masowe groby w Mariupolu
-/AFP/East News

Mariupol: odkrywane są kolejne masowe groby

Jeszcze dużo czasu upłynie nim poznamy właściwe rozmiary rosyjskich zbrodni popełnianych w Mariupolu. Dziś musimy posiłkować się pojedynczymi relacjami ludzi, którzy ciągle tkwią w "piekle na Ziemi" - jak określił strefę walk jeden ze stacjonujących w mieście, ukraińskich dowódców - i zdjęciami satelitarnymi. Mimo niepełnej wiedzy, obraz zniszczenia dokonanego przez okupanta, przedstawia się zatrważająco.
Reklama

Kolejne masowe mogiły w Mariupolu

W czwartek mer miasta Wadym Bojczenko informował, że pod Mariupolem w miejscowości Manhusz odkryto groby, w których prawdopodobnie pochowano 3-9 tysięcy osób. Firma Maxar Technologies udostępniła zdjęcia satelitarne, pokazujące rów długości około 300 metrów, w którym Rosjanie zasypali swoje ofiary.

Kolejne makabryczne odkrycia przyniósł piątek. Doradca mera Petro Andriuszczenko donosi o odnalezieniu następnego miejsca zbiorowego pochówku, w którym mogą znajdować się mieszkańcy Mariupola.

Reklama

Według Andriuszczenki, mogiły zlokalizowane są w dzielnicy Lewobrzeżnej obok cmentarza w miejscowości Wynohradne.

To ponownie potwierdza, że okupanci organizują zbieranie, kremację i pochówek zabitych mieszkańców Mariupola w każdej dzielnicy miasta - napisał doradca mera na Telegramie

Satelitarne zdjęcia masowych grobów w Mariupolu porównano z tymi z Buczy, w których Rosjanie pochowali ciała 70 osób. Nowoodkryte zbiorowe mogiły ze wschodu Ukrainy mają być 20 razy większe. Władze oblężonego miasta informowały, że rosyjscy żołnierze zwozili w te miejsca ciała zabitych przez cały kwiecień, a zwłoki układano w grobach warstwami.

Rosjanie ogłaszają zwycięstwo - Amerykanie są zdziwieni

To już norma, że nawet gdy Rosjanie przegrywają, to i tak ogłaszają zwycięstwo. Kreml zakomunikował, że Mariupol został zdobyty, a atak na zakłady Azowstal, gdzie przebywa "garstka partyzantów" nie ma najmniejszego sensu.

Reklama

W świat wypuszczono nagranie, na którym Putin wydaje polecenia swojemu ministrowi obrony, by okrążyć kombinat, ale nie zaczynać szturmu.

Nieco odmienną opinię o sytuacji w Mariupolu wyraził rzecznik Pentagonu John Kirby, który ocenił, że walki o miasto dalej trwają i nie do końca rozumie dlaczego Władimir Putin ogłosił już zwycięstwo.

Oni zrobili wczoraj z tego duży pokaz, mówiąc, że nie wejdą do tej fabryki i nie będą eliminować ludzi, którzy tam są. Myślę, że powinniśmy poczekać i zobaczyć, co tak naprawdę zrobią tam Rosjanie. Dziś rano możemy powiedzieć, że wciąż oceniamy, że walki o Mariupol wciąż trwają i miasto nie zostało zajęte przez Rosjan, wciąż jest tam aktywny ukraiński opór - stwierdził rzecznik
Reklama
Autor - Jan Matoga
Autor:
|
redaktor depesza.fm
j.matoga@styl.fm
Wydawcą depesza.fm jest Digital Avenue sp. z o.o.
Google news icon
Obserwuj nas na
Google news icon
Udostępnij artykuł
Link
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama