Dmitrij Miedwiediew
LILLIAN SUWANRUMPHA/AFP/East News

Miedwiediew: Rosyjscy obywatele popierają "specjalną operację wojskową"

Przejdź do galerii zdjęć
Dmitrij Miedwiediew ocenił, że kampania wyborcza 2022 pokazała konsolidację obywateli wokół decyzji o przeprowadzeniu "specjalnej operacji wojskowej" w Ukrainie, co w jego ocenie ma świadczyć o tym, że rozpoczęcie tej "operacji" było słuszne. Wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Rosji po raz kolejny powtórzył, że Rosja domaga się "całkowitej kapitulacji kijowskiego reżimu na własnych warunkach”.
Reklama

Miedwiediew: Rosjanie popierają "specjalną operację wojskową"

Dmitrij Miedwiediew znany jest z tego, że w ostatnim czasie bardzo chętnie korzysta Telegrama, aby komentować poczynania rosyjskiego wojska w czasie inwazji w Ukrainie. Przewodniczący "Jednej Rosji" jest zdania, że Rosja musiała rozpocząć "specjalną operację wojskową", bo została sprowokowana przez "imperialną politykę NATO", a celem samej operacji była ochrona "ludności w Donbasie".

Tym razem wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Rosji odniósł się do wyborów w 2022 roku. W jego ocenie kampania wyborcza odbywała się na wyjątkowych warunkach z powodu prowadzenia "specjalnej operacji wojskowej".

Reklama
Nasze siły zbrojne chronią naszych rodaków, obywateli naszego kraju, a to nie mogło nie wpłynąć na przebieg kampanii wyborczej. Kampania pokazała konsolidację ogromnej liczby naszych ludzi wokół decyzji prezydenta naszego kraju o potrzebie tej operacji i działań naszych sił zbrojnych w celu ochrony wszystkich, którzy dziś tego potrzebują w Donbasie, na innych terytoriach, generalnie w celu ochrony interesów naszego kraju - powiedział Dmitrij Miedwiediew.

Przypomnijmy, że wybory samorządowe w Rosji odbyły się w dniach 8-11 września.

Miedwiediew: Rosja domaga się całkowitej kapitulacji Kijowa

Reklama

Dmitrij Miedwiediew w swoim wpisie na Telegramie odniósł się do ostatnich słów Wołodymyra Zełenskiego. Przypomnijmy, że prezydent Ukrainy zadeklarował, że nie będzie rozmów pokojowych, dopóki Ukraina nie wyzwoli zajętych przez Rosję terenów i nie odniesie militarnego zwycięstwa.

Niejaki "Zełeński" powiedział, że nie będzie prowadził dialogu z osobami stawiającymi ultimatum. Obecne ultimatum jest dziecinnie proste wobec wymagań przyszłości. I on je zna: całkowita kapitulacja kijowskiego reżimu na warunkach Rosji - napisał w swoim wpisie wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Rosji Dmitrij Miedwiediew.
Reklama
Zobacz galerię zdjęć: Ukraina przed i po rosyjskim ataku 2022. Szokujące zdjęcia!
Autor - Kamil Wroński
Autor:
|
redaktor depesza.fm
k.wronski@depesza.fm
Wydawcą depesza.fm jest Digital Avenue sp. z o.o.
Google news icon
Obserwuj nas na
Google news icon
Udostępnij artykuł
Link
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama