Nowa doktryna Putina. Rosja stanie się morskim supermocarstwem?
Nowa doktryna morska Rosji
Władimir Putin zatwierdził wczoraj istotny dokument, który jak zaznaczył prezydent Rosji, "otwarcie" nakreśla "granice i strefy" interesów narodowych Rosji, których ochronę Federacja Rosyjska zapewni "stanowczo i wszelkimi środkami".
W przyjętym akcie zaznaczono, że ogromne znaczenie dla bezpieczeństwa Rosji ma funkcjonowanie istotnych" i "ważnych" stref. Jak podaje Onet, który dotarł do dokumentu, istotne strefy obejmują: morskie wody wewnętrzne, wyłączną strefę ekonomiczną i szelf kontynentalny Federacji Rosyjskiej, basen arktyczny przylegający do wybrzeża Rosji, Morze Ochockie i rosyjską część Morza Kaspijskiego.
Wśród "ważnych" stref należy natomiast wymienić: wody mórz przylegających do wybrzeża rosyjskiego (w tym Morze Azowskie i Morze Czarne), wschodnią część Morza Śródziemnego, Morze Czarne, cieśniny bałtyckie i kurylskie, a także obszary przejść przez światowe szlaki morskie.
Będziemy zapewniać ochronę stanowczo i za wszelką cenę. Kluczem są tutaj zdolności Marynarki Wojennej, która jest w stanie błyskawicznie reagować na działania każdego, kto zdecyduje się wkroczyć w naszą suwerenność i wolność - stwierdził Putin, odnosząc się do nowej doktryny wojennej.
Putin ma problemy z prawą ręką?
Komentatorzy, oglądający wystąpienie Putina z okazji Dnia Marynarki Wojennej, zwrócili uwagę na interesujące zdarzenie. Do mediów społecznościowych wyciekło nagranie, na którym prezydent Rosji stoi obok córki Siergieja Szojgu i odgania komary lewą ręką, pomimo że komar znajduje się z jego prawej strony i bardziej naturalnym odruchem byłoby odpędzenie owada prawą ręką.
Może to sugerować, że prezydent Rosji ma poważne kłopoty z prawą ręką. Być może przez takie zachowanie próbuje ukryć chorobę Parkinsona.