Papież Franciszek chce spotkać się z Putinem. Ma zamiar pojechać do Moskwy
Dojdzie do spotkania Władimira Putina i Papieża Franciszka?
Papież Franciszek ujawnił, że zwrócił się z prośbą do Władimira Putina o wspólne spotkanie. Ocenił jednak, że obawia się, że przywódca Rosji nie będzie chciał się z nim spotkać. Dodał również, że stara się zrozumieć powody wybuchu wojny. Zaznaczył, że "być może ujadanie NATO pod drzwiami Rosji" skłoniło Putina do wywołania wojny z Ukrainą. Jego zdaniem "ta złość mogło zostać ułatwiona lub sprowokowana".
Papież na łamach dziennika "Corriere della Sera" zrugał patriarchę Cyryla.
Franciszek wyjaśnił, że patriarcha "nie może stać się ministrantem Putina".
Przez pierwsze dwadzieścia minut czytał mi wszystkie uzasadnienia dla wojny. Słuchałem i powiedziałem: nic z tego nie rozumiem. Bracie, nie jesteśmy urzędnikami państwowymi, nie możemy używać języka polityki, ale języka Jezusa - ujawnił Franciszek.
Franciszek: Orban powiedział mi, że wojna skończy się 9 maja
W wywiadzie Franciszek odniósł się też do spotkania z premierem Węgier Viktorem Orbanem, do którego doszło 21 kwietnia. Papież ujawnił, że Orban powiedział mu, że wojna skończy się 9 maja.
Gdy go spotkałem, powiedział mi, że Rosjanie mają plan, że 9 maja wszystko się skończy. Mam nadzieję, że tak będzie; zrozumiałoby się w ten sposób eskalację w tych dniach. Bo teraz to już nie tylko jest Donbas, jest Krym, Odessa, ale i odcięcie Ukrainy od portu nad Morzem Czarnym; wszystko. Ja jestem pesymistą, ale musimy zrobić, co możliwe, by wojna zatrzymała się - wyjaśnił.
Papież Franciszek podkreślił też, że nie ma zamiaru jechać do Kijowa i nie planuje spotkania z Wołodymyrem Zełenskim.