Ukraińcy złapali przyjaciela Putina. Zełenski proponuje wymianę
Wiktora Medwedczuka uważa się za jednego z architektów wojny w Ukrainie. Polityk był na scenie ukraińskiej i rosyjskiej istotnym i bardzo wpływowym graczem. Medwedczuk poprzez sprytne lawirowanie między oboma krajami wykreował się na emisariusza, który pozwalał utrzymywać relacje dyplomatyczne na znośnym poziomie. W rzeczywistości, stanowił agenta polityki Władimira Putina w Ukrainie, gdzie sprytnie lobbował za wszystkimi decyzjami podejmowanymi na Kremlu.
Lobbysta Kremla, milioner i przyjaciel Putina
W 2016 roku oskarżył rząd ukraiński o zrażenie ludności Krymu, co doprowadziło do gładkiego przejęcia terytorium przez Rosjan. Polityk miał często przedstawiać w Moskwie Ukrainę, jako kraj, który pozbawiony silnego przywództwa i bardzo prorosyjski, chętnie odda się pod "opiekę" Władimira Putina.
Dwa lata później Medwedczuk wykorzystał swoją silną pozycję polityczną w kraju i został wybrany na przewodniczącego prokremlowskiej frakcji Platforma-Za Życie. Program partii niemal w całości pokrywał się z politycznymi aspiracjami Władimira Putina, choć sam Medwedczuk oczywiście zaprzeczał jakimkolwiek insynuacjom z tym związanym.
Błyskotliwą karierę polityczną przerwał mu Wołodymyr Zełenski, który został wybrany na prezydenta kraju w 2019 roku. Zełenski natychmiast odsunął Medwedczuka od roli pośrednika w stosunkach ukraińsko-rosyjskich, a w 2021 roku nakazał zamrożenie aktywów polityka i podpisał dekret, w którym oskarżono go o finansowanie separatystów z republik w Donbasie. Medwedczuk miał być pośrednikiem w nielegalnym handlu surowcami wydobywanymi w okolicach Doniecka i Ługańska. Polityka umieszczono w areszcie domowym pod zarzutem zdrady stanu.
Pozycja Medwedczuka na Kremlu była tak mocna, że duża część ekspertów przewidywała, iż w przypadku szybkiego zdobycia Kijowa to właśnie on zasiądzie w fotelu prezydenckim, jako marionetka Władimira Putina.
Prywatnie, Wiktor Medwedczuk jest multimilionerem, którego majątek szacuje się na 620 mln dolarów i dobrym przyjacielem prezydenta Rosji, którego uczynił nawet ojcem chrzestnym swojej córki.
Po wybuchu wojny, więźniowi udało się wymknąć z aresztu domowego i od 27 lutego był poszukiwany przez specjalnie sformowaną grupę ukraińskich śledczych.
Wczoraj Wołodymyr Zełenski poinformował o złapaniu Medwedczuka, który próbował ukrywać się przebrany w ukraiński mundur, a Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy opublikował następujący komunikat:
Medwedczuk dzisiaj, żeby przeżyć, musi schować się w ukraińskim więzieniu. Z zagwarantowaną wieloletnią karą. W Rosji zostanie zlikwidowany, jako osoba, która regularnie kłamała w sprawie nastrojów w Ukrainie, kradła pieniądze i w sumie stała się jednym z inicjatorów wojny - napisał na Twitterze doradca prezydenta Ukrainy
Zełenski chce wymiany
Prezydent Ukrainy ma w garści cenną zdobycz, dzięki której może próbować wywierać realny wpływ na polityków w Moskwie. Medwedczuk dysponuje również szeregiem ważnych dla rządu w Kijowie informacji oraz ma kontakty z najważniejszymi osobami na Kremlu, z Putinem na czele.
On wie wyjątkowo dużo o przygotowaniach Rosji do wojny, budowaniu prorosyjskich struktur na Ukrainie, jak również na temat wewnętrznych spraw naszego państwa - przyznaje kolejny doradca Zełenskiego - Ołeksij Arestowycz
Mimo tego, Wołodymyr Zełenski chce dokonać wymiany z Rosjanami i oferuje Medwedczuka w zamian za ukraińskich jeńców w rosyjskiej niewoli.
Cóż, jeśli Medwedczuk ubrał się w mundur wojskowy to podlega zasadom wojny. Proponuję Federacji Rosyjskiej wymienić tego swojego chłopaka na naszych chłopaków i dziewczyny w rosyjskiej niewoli - zakomunikował ukraiński prezydent w nagraniu na Facebooku
To tylko propozycja i nie wiadomo, czy Rosja na nią przystanie. Do wydania Rosjanom Medwedczuka potrzebna jest także zgoda ukraińskich organów ścigania i wojska. Zełenski poprosił swoje służby o poważne rozważenie tej możliwości.
