Zacharowa jest wściekła na Dudę: To zwykły prowokator
Andrzej Duda chwali decyzję NATO
Przypomnijmy, że trakcie poniedziałkowego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego prezydent Andrzej Duda stwierdził, że dołączenie Szwecji i Finlandii do NATO w sposób znaczący zwiększy bezpieczeństwo Europy. Jego zdaniem jest to historyczna decyzja, dzięki której Morze Bałtyckie staje się wewnętrznym morzem Sojuszu Północnoatlantyckiego.
Jest to zdecydowane wzmocnienie militarnego potencjału NATO, bo Finlandia i Szwecja to kraje bardzo wysoko zaawansowane technologicznie, które przykładają do obronności ogromną wagę - ocenił prezydent.
Zacharowa jest naprawdę wściekła i w ostrych słowach reaguje na słowa Dudy
Do słów prezydenta Andrzeja Dudy odniosła się już rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa, która stwierdziła, że prezydent Polski "prowadzi prowokacyjne działania".
Ile razy na przestrzeni lat byliśmy poddawani ostrej krytyce i medialnym atakom, że Rosja prowadzi prowokacyjne działania. Jednak fakty dowodzą, że jest inaczej. Kogo stać na takie wypowiedzi? Tylko prowokatora. To prowokacja w czystej postaci - oceniła kłamliwie Zacharowa.
Dodała także, że na szczycie NATO mogły zapaść kluczowe decyzje, o których opinia publiczna w Polsce nie ma pojęcia. Zasugerowała, że w czasie szczytu w Madrycie mógł powstać tajny "plan działania".
Zacharowa odniosła się też do oświadczenia rzecznika Departamentu Stanu Ameryki, który zadeklarował, że nie będzie żadnych bilateralnych rozmów między USA, a Rosją, ani żadnych spotkań "w cztery oczy". Rzeczniczka MSZ Rosji odpowiadając na te deklaracje, przytoczyła słowa piosenki Britney Spears z 1998 pt.: "Baby one more time".
Moja samotność zabija mnie (i ja), Muszę odejść, wciąż wierzę (wciąż wierzę), Gdy nie jestem z Tobą, tracę zmysły. Daj mi znak, uderz mnie kochanie jeszcze raz - napisała na Telegramie.
Warto w kontekście wypowiedzi Zacharowej przytoczyć kultowe już słowa prezydenta Andrzeja Dudy. "Nie strasz, nie strasz..."