Piotr Molecki/East News

Glapiński zapowiada kolejne podwyżki stóp procentowych. Ruszyła fala komentarzy

Przejdź do galerii zdjęć
Na konferencji prasowej prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński zapowiedział kolejne podwyżki stóp procentowych, dodając, że szczyt wzrostu cen nastąpi w czerwcu-lipcu tego roku. Po dzisiejszej wypowiedzi Glapińskiego ruszyła fala komentarzy.

Konferencja prasowa Adama Glapińskiego

W czasie dzisiejszej konferencji prasowej prezes NBP Adam Glapiński chwalił, że Polska nigdy w historii nie miała tak korzystnych wyników gospodarczych. Jego zdaniem świadczy to o tym, że walka z inflacją odbywa się w naszym państwie "w odpowiednim tempie i z właściwą dynamiką wzrostu stóp procentowych", dzięki czemu w Polsce nadal notuje się wzrost gospodarczy, wzrost wynagrodzeń i niskie bezrobocie.

Adam Glapiński zapowiedział także, że będą kolejne wzrosty stóp procentowych.

Rada Polityki Pieniężnej od kilku miesięcy podnosi stopy procentowe. Będziemy to robić nadal, aż osiągniemy pewność, że inflacja trwale się obniży - powiedział.

Dodał także, że podnoszenie stóp procentowych to zła wiadomość dla tych, których dotykają wysokie stopy procentowe, ale "dobra wiadomość" dla zainteresowanych stanem całej gospodarki". Pocieszył kredytobiorców mówiąc, że "osoby, które wzięły kredyt na kilkadziesiąt czy kilkanaście lat, muszą pamiętać o tym, że stopy procentowe - teraz podnoszone, będą obniżane, gdy inflacja będzie się zmniejszać".

Piotr Molecki/East News

Po wypowiedzi Adama Glapińskiego ruszyła fala komentarzy

Wypowiedź prezesa NBP wzbudziła wiele kontrowersji. Komentatorzy zwracają uwagę na przewrotność słów i czynów Adama Glapińskiego. Zdaniem ekonomistki Alicji Defratyki prezes NBP sam sobie przeczy.

Mówi, że Czechy zaczęły podnosić stopy procentowe już w czerwcu, a jakoś dalej mają wysoką inflację, po czym mówi, że efekt podnoszenia stóp proc. w Polsce rozpoczęty w październiku, będzie widoczny dopiero po kilku kwartałach, minimum roku - zauważyła ekonomistka Alicja Defratyka.

Politolog prof. Sławomir Sowiński ocenił, że dzisiejsza wypowiedź nie spodoba się kredytobiorcom.

Nie jestem pewien, czy chwaląc sukcesy gospodarcze i informując o dwucyfrowych wzrostach wynagrodzeń, prezes NBP trafił do przekonania kredytobiorcom, czy pracownikom sfery budżetowej, którzy doświadczają dwucyfrowej inflacji - ocenił politolog prof. Sławomir Sowiński.
Zobacz galerię zdjęć: Najlepsze memy o inflacji
Autor:
redaktor depesza.fm
Wydawcą depesza.fm jest Digital Avenue sp. z o.o.
Obserwuj nas na
Udostępnij artykuł
Facebook
Twitter
Następny artykuł