Oficjalnie. Alkohol będzie droższy, ale to na papierosy nie będzie was stać
Alkohol podrożeje
Rząd przyjął projekt budżetu na 2023 rok, z którego wynika, że akcyza w 2023 roku zostanie podniesiona. W projekcie na przyszły rok zapisano, że stawka akcyzy na alkohol etylowy, piwo, wino, napoje fermentowane (z wyłączeniem cydru i perry) oraz na wyroby pośrednie wzrośnie w przyszłym roku o 5 proc.
Warto jednak zauważyć, że ceny wyrobów tytoniowych wzrosną jeszcze bardziej i będą wyższe o 10 proc. To będzie też dotyczyć tzw. wyrobów nowatorskich - czyli np. płynu do e-papierosów.
Rząd zaznacza, że takie podwyżki zgodne są z przyjętymi wcześniej rozwiązaniami w sprawie akcyzy, według których każdego roku do 2027 r. akcyza na najpopularniejsze produkty alkoholowe będzie rosła aż o 5 proc.
W tym momencie akcyza na piwo wynosi 9,43 zł od 1 hektolitra za każdy stopień Plato gotowego wyrobu.
Inflacja będzie rosła, a PKB będzie spadać
Z przyjętego projektu budżetowego wynika, że rząd prognozuje w 2023 r. wzrost PKB w wysokości 1,7 proc., a inflację na poziomie 9,8 proc. Przypomnijmy, że w czerwcu rząd prognozował, że wzrost PKB w 2023 r. wyniesie 3,2 proc., a inflacja 7,8 proc.
Ponadto prognozuje się, że nominalny wzrost płac na 2023 r. zakładany będzie na poziomie 10,1 proc.
Deficyt budżetu w 2023 wyniesie ok. 65 mld zł, a deficyt sektora finansów publicznych wyniesie 4,2-4,4 proc. PKB. Dochody budżetu zaplanowaliśmy na 604,4 mld zł, jest to wzrost o 105 mld zł względem tego roku. (...) Wydatki zaplanowane są na poziomie 669 mld zł, a deficyt samego budżetu to ok. 65 mld zł - wyjaśnił Mateusz Morawiecki.