SERGEI SUPINSKY/AFP/East News

Raport Ukraina. Atak na Kijów i Odessę. "Ukraina broni Karty Narodów Zjednoczonych"

Przejdź do galerii zdjęć
Minęły 64 dni rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Siły okupanta próbują przedrzeć się przez ukraińskie linie obrony w rejonach Mikołajowa i Krzywego Rogu. Stolicę kraju odwiedził sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres. Rosjanie zaatakowali Kijów rakietami, wysyłając światu jasny przekaz, co do swoich intencji.

Rosjanie znowu atakują Kijów i Odessę

Siły ukraińskie zestrzeliły w czwartek nad Odessą kilka pocisków lecących w stronę miasta. W stolicy Ukrainy panował ostatnio względny spokój, a na ulice zaczęła wracać normalność. Rosjanie jednak ponownie dali o sobie znać i wystrzelili w kierunku Kijowa kilka pocisków rakietowych. Przebywający wówczas z wizytą u Wołodymra Zełenskiego sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres był absolutnie zszokowany - informował rzecznik ONZ Saviano Abreu. W Kijowie znowu zapłonęły budynki. Oto nagranie przedstawiające skutki ostrzału:

Wołodymyr Zełenski stwierdził podczas konferencji po rozmowach z sekretarzem, że to Ukraina stoi dziś na straży Karty Narodów Zjednoczonych. Jednocześnie ocenił jako "ważny" fakt, że Guterres mógł na własne oczy zobaczyć rezultaty ludobójstwa w Buczy i Borodziance.

Sekretarz generalny ONZ uważa, że jego wtorkowa wizyta w Moskwie nie była bezcelowa, a Władimir Putin zapewnił go, że Rosja wyrazi zgodę na ewakuację ludności cywilnej z oblężonych zakładów Azowstal w Mariupolu.

Obrońcy odpierają okupanta na wschodzie kraju. Mariupol blisko zagłady

Mimo, że Władimir Putin ogłosił niedawno, iż Mariupol jest zdobyty i nie toczą się tam żadne walki, na miasto cały czas spadają bomby. Bombardowane zwłaszcza tereny zakładów metalurgicznych Azowstal, gdzie cały czas bronią się żołnierze pułku "Azow" i ukraińskiej piechoty morskiej. Tymczasem samemu miastu grozi wybuch epidemii. Na ulicach leżą rozkładające się od tygodni ciała, a okupant odciął miasto od wszelkiej pomocy - także medycznej. Stan zdrowotny mieszkańców pogarsza się z dnia na dzień, a Rosjanie odcięli ich od żywności i wody pitnej. Jeśli błyskawicznie nie nastąpi ewakuacja, los 100 tysięcy cywilów może zostać przypieczętowany.

Siły rosyjskie próbują przedzierać się przez linie obrońców i atakować w kierunku Krzywego Rogu i Mikołajowa. W obwodzie krzyworoskim okupanci tworzą potężne umocnienia i okopy przygotowując się do ataku na stolicę regionu. Oddziały wojsk rosyjskich próbowały również maszerować w kierunku Mikołajowa i zająć lepsze pozycje, ale zostały powstrzymane. Ukraińcy zniszczyli 21 jednostek rosyjskiego sprzętu.

FADEL SENNA/AFP/East News

Pojawiają się informacje o egzekucjach jakich dokonują Rosjanie na swoich własnych żołnierzach, którzy odmawiają wykonywania rozkazów. Ukraińska Służba Bezpieczeństwa miała przechwycić korespondencję dowództwa rosyjskiego stacjonującego w rejonie Iziuma, świadczącą o tym, że oficerowie wroga rozstrzeliwują odmawiających udziału w walce.

Coraz bardziej napięta jest sytuacja w Naddniestrzu. Ukraińcy spodziewają się akcji dywersyjnych z tego rejonu i kolejnych rosyjskich prowokacji. Rząd Izraela wezwał swoich obywateli przebywających w regionie do jak najszybszego opuszczenia Tyraspolu i okolic.

Za każdym razem, gdy kontaktuję się z moimi partnerami, podkreślam, że broń dla Ukrainy w tej chwili, ta, o którą prosimy i właśnie teraz, gdy jej potrzebujemy, jest zbawieniem nie tylko dla naszego narodu. To zbawienie dla was wszystkich - dla całej Europy. - powiedział Wołodymyr Zełenski

I wiele wskazuje na to, że został usłyszany w Berlinie. Niemcy zdecydowały o przekazaniu ciężkiej broni ofensywnej do Kijowa.

Zobacz galerię zdjęć: Polacy pomagają uchodźcom z Ukrainy. Zobacz zdjęcia!
Autor:
redaktor depesza.fm
Wydawcą depesza.fm jest Digital Avenue sp. z o.o.
Obserwuj nas na
Udostępnij artykuł
Facebook
Twitter
Następny artykuł