Biden-Putin: 50 minut, które mogą zadecydować o losach Ukrainy
Przedstawiciele Władimira Putina twierdzą, że Rosja jest usatysfakcjonowana rozmową telefoniczną, którą przywódca Rosji odbył z Joe Bidenem. Dyskusja skupiła się na gwarancjach bezpieczeństwa, który zażądał Kreml gromadząc równocześnie swoje siły przy granicy z Ukrainą. Rosyjski ambasador w USA zaznaczył w wypowiedzi dla agencji TASS, że "Rosja ma prawo domagać się gwarancji" i "wyrażać zaniepokojenie wchodzeniem wojsk NATO na terytorium ukraińskie".
Prezydent Rosji Władimir Putin ostrzegł swojego amerykańskiego odpowiednika Joe Bidena, że nowe zachodnie sankcje wobec Moskwy mogą doprowadzić do zerwania więzi między Rosją a Stanami Zjednoczonymi i będą wielkim błędem - napisał Kreml w oświadczeniu wydanym po rozmowie obu przywódców
Z kolei Jen Psaki, rzeczniczka prasowa Białego Domu stwierdziła, że Biden powtórzył Putinowi, że odpowiedź Zachodu na ewentualny atak na Ukrainę będzie zdecydowana i bolesna dla władz w Moskwie.
Putin chce powrotu polityki z czasów Zimnej Wojny
Przed rozmową dużo mówiło się o napięciu między Moskwą a Waszyngtonem oraz o kremlowskich próbach pomniejszania roli sojuszników USA w negocjacjach.
Putin wyraźnie chce rozmawiać przede wszystkim z USA i przywódcami tego kraju, tak jak czynił to ZSRR w czasach zimnej wojny - napisał New York Times
Putin, ewidentnie stara się doprowadzić do sytuacji, w której to USA i Rosja będą jedynymi poważnymi rozgrywającymi na scenie geopolitycznej.
Takie rozwiązanie umożliwiłoby władzom Kremla powrót do sterowania strefami wpływów i dowolnego decydowania o przyszłych losach byłych republik radzieckich. Stąd, między innymi naciski Putina na Bidena, by to amerykański prezydent odpowiedział na żądania gwarancji nierozszerzania NATO wystosowane przez Rosję.
Była to już kolejna rozmowa obu przywódców w kwestiach dotyczących bezpieczeństwa Ukrainy i całej Europy Wschodniej. 10 stycznia w Genewie, odbędzie się spotkanie dyplomatów rosyjskich i amerykańskich, mające dotyczyć kwestii bezpieczeństwa. Dwa dni później zaplanowano posiedzenie Rady NATO-Rosja.