Ołena Zełenska
Ukrinform/East News

Ołena Zełenska: "To, co robi dla nas Polska, to więcej niż pomoc"

Przejdź do galerii zdjęć
Ukraińska pierwsza dama opisała w mediach społecznościowych swoją rozmowę z Agatą Kornhauser-Dudą. Obie panie zdecydowały się zacieśniać współpracę w ramach pomocy uchodźcom i działań na rzecz wzmacniania relacji polsko-ukraińskich. Zełenska podziękowała Polsce za niesamowite wsparcie dla mieszkańców Ukrainy.
Reklama

Ołena Zełenska wzruszona polską pomocą

W piątek pierwsza dama Ukrainy umieściła w mediach społecznościowych długi wpis dotyczący kwestii pomocy dla uchodźców. Szczególne miejsce w swojej wiadomości poświęciła Polsce i pomocy, której nasz kraj udzielił potrzebującym obywatelom Ukrainy.

Polska nie tylko przyjęła najwięcej naszych uchodźców (ponad 3 miliony, to jakby przyjechały trzy miasta), ale też przyznała im prawo do leczenia i edukacji. W szkołach polskich jest już ponad 200 tysięcy naszych uczniów - napisała na Facebooku Ołena Zełenska

Pierwsza dama podkreśliła również inne aspekty pomocy, w których Polska stanęła na wysokości zadania. Dzięki naszemu wsparciu udało się za granicę przetransportować ukraińskie dzieci potrzebujące opieki onkologicznej.

Reklama

Zełenska podkreśliła także, że w polskich szpitalach Ukrainki urodziły 2500 dzieci.

W Ukrainie mawia się: wybieraj nie dom, a sąsiada. W przypadku krajów jest to niestety niemożliwe, ale jakże poszczęściło się Ukrainie z Polską! Dziękuję Polsko! To, co robicie dla nas, to więcej niż pomoc - dodała na koniec

Agata Kornhauser-Duda i Ołena Zełenska rozmawiały również o udzieleniu wsparcia psychologicznego dla dzieci i dorosłych cierpiących na traumę spowodowaną przeżyciami wojennymi. Obie panie uznały, że potrzebna będzie pomoc najlepszych specjalistów i wezwały inne pierwsze damy świata, by aktywnie włączyły się do koalicji i dzieliły się doświadczeniami swoich krajów.

Agata Kornhauser-Duda w kwiecistej sukience
Piotr Molecki/East News

Ponad 3 miliony uchodźców z Ukrainy w Polsce

Straż Graniczna informuje, że od wybuchu wojny polską granicę przekroczyło już 3,338 miliona osób uciekających przed rosyjską agresją. ONZ podaje, że od 24 lutego Ukrainę opuściło ponad 6 milionów ludzi. Wkrótce na terytorium Unii Europejskiej będzie przebywać nawet 7 milionów obywateli Ukrainy, w tym głównie kobiet i dzieci.

Polacy wykazali się niezwykłą gościnnością w pierwszych miesiącach wojny, ale w dłuższej perspektywie potrzebne będzie solidne wsparcie finansowe Europy i szereg rozwiązań systemowych.

Reklama

Dr Klaudia Gołębiowska, ekspertka od polityki imigracyjnej przyznaje w wywiadzie dla portalu 300gospodarka, że sprawa jest poważna i początkowa euforia niesienia pomocy może przerodzić się w chaos.

Ze względu na ryzyko dużej presji migracyjnej zarządzanie tym kryzysem wymaga wielopoziomowego zaangażowania nie tylko unijnego na szczeblach krajowych, ale i na unijnych. Polska nie ma doświadczenia w zarządzaniu dużymi kryzysami migracyjnymi, czy po prostu napływem imigrantów. I trudno liczyć – mimo najszczerszych chęci Polaków – że będzie w stanie sama sobie z tym poradzić - tłumaczy ekspertka
Reklama
Zobacz galerię zdjęć: Polacy pomagają uchodźcom z Ukrainy. Zobacz zdjęcia!
Autor - Jan Matoga
Autor:
|
redaktor depesza.fm
j.matoga@styl.fm
Wydawcą depesza.fm jest Digital Avenue sp. z o.o.
Google news icon
Obserwuj nas na
Google news icon
Udostępnij artykuł
Link
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama