Rosjanie rozmieszczają "Terminatory". Wyścig zbrojeń w Ukrainie
Rosyjskie "Terminatory" są już w Donbasie
Brytyjskie ministerstwo obrony poinformowało, że Rosja rozmieściła wozy bojowe BMP-T Terminator w rejonie Siewierodoniecka, gdzie toczą się najbardziej zaciekłe walki. To supernowoczesne maszyny wprowadzone do użytku w 2018 roku i służące wsparciu czołgów.
Ich obecność sugeruje, że w atak zaangażowane jest Centralne Zgrupowanie Wojsk (CGW), które jest jedyną formacją dysponującą takimi pojazdami - napisał brytyjski wywiad w swojej aktualizacji
Siły CGW poniosły duże straty w pierwszej fazie kampanii ukraińskiej, gdy były wypierane z okolic Kijowa. Obecność "Terminatorów" może sugerować, że Rosjanie są zdesperowani, by spróbować osiągnąć w Donbasie zdecydowaną przewagę, nim nowe dostawy uzbrojenia z Zachodu dotrą do Ukraińców umożliwiając im przejęcie inicjatywy w lecie.
Okupantowi pomóc mają nowe wozy bojowe dysponujące gigantyczną siłą ognia, dzięki wyrzutniom naprowadzanych laserowo pocisków, granatnikom i zmodyfikowanym czołgowym karabinem maszynowym.
Dokładna liczba maszyn tego typu, będących w posiadaniu armii rosyjskiej nie jest znana, ale eksperci uważają, że prawdopodobnie jest ich nie więcej niż dziesięć. "To zbyt mało, by miały one znaczący wpływ na kampanię" - ocenia brytyjskie ministerstwo.
Dobre wieści dla Ukrainy
Z Zachodu nadciągają dobre wiadomości dla Kijowa. USA wysłały Ukrainie kolejną partię haubic, które okazały się wybitnie skuteczne na froncie. Joe Biden zatwierdził również przekazanie wyrzutni rakiet ziemia-powietrze Patriot. Kwestia dostarczenia systemów, znajdowała się ostatnio w zawieszeniu. Waszyngton opóźniał decyzję o przekazaniu rakiet, bo obawiał się, że Ukraińcy wykorzystają je do ataków na cele znajdujące się na terytorium Rosji.
To otworzyłoby zupełnie nowy rozdział wojny. Ostatecznie jednak, administracja Bidena zapowiedziała, że Patrioty dotrą do Kijowa wraz z większą partią uzbrojenia przewidzianego w ramach pakietu zatwierdzonego w sobotę przez prezydenta Stanów Zjednoczonych.
Niemcy zadeklarowały, że samobieżne działa przeciwlotnicze Gepard zostaną przekazane armii ukraińskiej. Kijów ma otrzymać 15 takich maszyn, a żołnierze ukraińscy przejdą szkolenia z ich obsługi. Wcześniej "Gepardy" były przedmiotem dużego spięcia na linii Berlin-Kijów, gdy okazało się, że Niemcy chcą wysłać wozy bez amunicji.
Gepard to skuteczna broń, która ma również duże znaczenie odstraszające – na przykład w celu ochrony infrastruktury krytycznej. Teraz wspólnie pracujemy nad tym, aby pierwsze 15 Gepardów było gotowych do akcji od połowy lipca z w pełni przeszkolonymi załogami - poinformowała niemiecka minister obrony Christine Lambrecht