Rosyjskie siły zajęły Chersoń
Kilkaset martwych ciał na ulicach miasta
Mer Chersonia Igor Kołychajew prosił ukraińskie władze i organizacje międzynarodowe o pomoc w zorganizowaniu korytarza do zbierania setek zwłok i umożliwienia przywożenia do Chersonia żywności i lekarstw. Igor Kołychajew zauważył, że w walkach zginęło mnóstwo członków obrony terytorialnej Ukrainy.
W wielu mieszkaniach nie ma prądu i wody. Sklepy są zamknięty, a blisko 290 tys. mieszkańców miasta nie może wychodzić z domów.
Przed budynkiem Obwodowej Administracji Państwowej stoi rosyjski sprzęt wojskowy, a stacja kolejowa i port znalazły się pod kontrolą Rosji - informował w nocy portal Ukraińska Prawda.
Wczoraj szef władz obwodu chersońskiego Hennadij Łahuta poinformował, że "przez miasto przemieszczała się kolumna rosyjskich wojsk, która brała mieszkańców za zakładników, by wykorzystać ich jako żywe tarcze".
Chersoń został zajęty
Rosyjskie Ministerstwo Obrony podaje, że miasto Chersoń zostało zajęte przez rosyjskie wojsko i "sytuacja jest pod pełną kontrolą". Siły zbrojne przejęły też kontrolę nad miejscowościami Tokmak i Wasyliwka w obwodzie zaporoskim.
Trwają negocjacje między rosyjskim dowództwem, administracją miasta i regionu w celu utrzymania funkcjonowania infrastruktury społecznej, zapewnienia ładu i porządku oraz bezpieczeństwa ludności - poinformowało rosyjskie MON.
Trwają ciężkie walki o Kijów i Charków.
