Warmińsko-mazurskie: Szpital gotowy na ukraińskie dzieci
Szpital gotowy
Zza granicy z Ukrainą napływają do nas nie tylko osoby starsze i kobiety z dziećmi, ale także pacjenci. Wśród nich w najtrudniejszej sytuacji są maluchy, których stan wymaga specjalistycznego leczenia. Dlatego działanie takich placówek jak ta w Olsztynie jest szczególnie ważne.
Wojewódzki Szpital Dziecięcy w Olsztynie na małych pacjentów z Ukrainy jest już gotowy od soboty. Chodzi zarówno o ostry dyżur, jak i poradnie specjalistyczne. Szpital chce wziąć na siebie kontynuowanie m.in. leczenia chorób nowotworowych, gdyż przerwanie takiej terapii może być szczególnie niebezpieczne.
Przygotowujemy się do przyjęcia dzieci z Ukrainy, które są w trakcie terapii nowotworowej. Wiemy, że takiego leczenia nie powinno się przerywać. Na chwilę obecną mamy na ten cel przeznaczonych kilka łóżek - mówi RMF FM Krystyna Piskorz-Ogórek, dyrektor szpitala.
Co z dokumentami?
W szpitalu w poniedziałek pojawiło się pierwszych dwoje małych pacjentów. Jedno dziecko trafiło na Szpitalny Oddział Ratunkowy, a drugie na dyżur lekarza podstawowej opieki zdrowotnej. Bardzo ważna jest gotowość szpitala na przyjmowanie dzieci na SOR-ze, gdyż wiele maluchów po długiej podróży oraz ciężkiej sytuacji na granicy (długie oczekiwanie, olbrzymie tłumy i chaos) może odnotować pogorszenie stanu zdrowia.
Szpital w Olsztynie czeka na kolejnych pacjentów z Ukrainy.
Jeszcze we wtorek miało pojawić się dwoje kolejnych. Lekarze zapowiadają, ze nie odmówią nikomu pomocy. Także dzieciom, które nie będą miały kart medycznych czy historii leczenia. W ich przypadku diagnozowanie zacznie się od początku.
Jednak jak przyznaje dyrekcja szpitala, jest jeden warunek, by Ukraińcy mogli leczyć się w placówce w uproszczonym trybie. Muszą przybyć do Polski po 24 lutego, gdyż jedynie wtedy szpital będzie mógł uruchomić procedurę leczenia uchodźców.