Wojna w Ukrainie. Putin zapowiada interwencję w przypadku ingerencji "zewnętrznej w Ukrainie"
Putin ostrzega Zachód
W ostatnim wystąpieniu Władimir Putin ostrzegał Zachód przed "próbą interwencji w Ukrainie".
Jeśli ktoś zamierza interweniować z zewnątrz w to, co dzieje się w Ukrainie i stwarza niedopuszczalne zagrożenie strategiczne dla Rosji, powinien wiedzieć, że nasza reakcja będzie błyskawiczna - powiedział Władimir Putin.
Można przypuszczać, że prezydent Rosji mówiąc o "próbie interwencji" miał na myśli wkroczenie wojsk NATO na teren Ukrainy. Jak jednak zaznaczają europejscy przywódcy, taki scenariusz nie jest nawet brany pod uwagę.
Putin mówił też, że "specjalna operacja wojskowa" zapobiegała globalnemu konfliktowi.
Jego zdaniem Europa planowała inwazję na Donbas i Krym oraz wzmacniała nastroje antyrosyjskie w Ukrainie. Prezydent Rosji powiedział też, że interwencja w Ukrainie zapewniła bezpieczeństwo mieszkańcom Donieckiej Republiki Ludowej, Ługańskiej Republiki Ludowej, Krymu i całej Rosji."
Władimir Putin powtórzył też kłamstwa rosyjskiej propagandy dotyczące rozwijania w Ukrainie tajnej broni masowego rażenia w "amerykańskich laboratoriach biologicznych" oraz broni jądrowej.
Działania Putina doprowadziły Rosję do bankructwa
"Specjalna operacja wojskowa" w Ukrainie, o której tak chętnie mówi Władimir Putin, doprowadziła Rosję do prawdziwej katastrofy.
Centralny Bank Rosji przyznał już, że w wyniku sankcji nałożonych przez Zachód PKB Rosji skurczy się w tym roku aż o 12,4 proc. Z kolei inflacja osiągnie poziom 22,6 proc. i pozostanie bardzo wysoka także w 2023 r.
Centralny Bank Rosji przewiduje też, że "gospodarkę będzie czekała długa, strukturalna transformacja oparta na alternatywnym, mniej zaawansowanym technologicznie imporcie oraz stopniowym rozwoju branż i technologii zastępujących ten import".