Wojna w Ukrainie. Zełenski: Pół miliona Ukraińców zostało deportowanych do Rosji
Wystąpienia Wołodymyra Zełenskiego na festiwalu w Cannes
Prezydent Ukrainy powiedział, że "kilkadziesiąt tysięcy" spośród pół miliona Ukraińców deportowanych do Rosji, trafiło do przymusowych obozów pracy "utworzonych na wzór nazistowski".
Nikt nie wie, ile osób tam przeżyje, ale każdy wie, kto jest winny - zauważył prezydent Ukrainy.
Wołodymyr Zełenski dodał także, że każdego dnia w Ukrainie odkrywane są masowe groby zabitych i torturowanych obywateli jego państwa. Zauważył również, że jak dotąd w wyniku agresji Rosji na Ukrainę zginęło 229 dzieci.
Na końcu swojego wystąpienia zwrócił się wprost do filmowców, prosząc ich, aby nie byli obojętne na popełniane zbrodnie w Ukrainie.
Potrzebujemy nowego Chaplina, który pokaże, że kino naszych czasów nie jest nieme - powiedział Wołodymyr Zełenski.
Przemówienie prezydenta Ukrainy zostało nagrodzone owacjami na stojąco.
Pół miliona mężczyzn wróciło do Ukrainy
Pomimo trudnej sytuacji panującej w Ukrainie i bezwzględności Rosjan, wielu Ukraińców wraca do kraju i zaciąga się do wojska, aby walczyć z najeźdźcą.
Mer Lwowa Andrij Sadowy w czasie Popołudniowej rozmowie w RMF FM powiedział, że około pół miliona obywateli państwa wróciło już do ojczyzny.
Większość ludzi powraca do Ukrainy i mniej wyjeżdża. Dużo mężczyzn, wydaje się, że około pół miliona, przyjechało z powrotem. Zapisują się do wojska i idą na wojnę - zauważył Sadowy.
Mer Lwowa dodał także, że Ukraińcy nigdy się nie poddadzą i będą walczyć "o każdy metr ziemi".
