Irytujący szef MI6: Rosjanie wkrótce opadną z sił. "Winter is coming"
Nader optymistyczne i ogólnikowe prognozy szefa MI6
Nasza ocena jest taka, że Rosjanie w coraz większym stopniu będą mieć trudności z dostarczeniem ludzi i sprzętu w ciągu następnych kilku tygodni. Będą musieli się prawdopodobnie zatrzymać i to da Ukraińcom okazję do odwetu. Myślę, że oni wkrótce opadną z sił - stwierdził Richard Moore odnosząc się do sytuacji na ukraińskim froncie
Szef brytyjskiego wywiadu wojskowego wygłosił w Aspen kilka tez, które na pierwszy rzut oka mogą brzmieć optymistycznie. Niestety nie poparł ich żadnymi konkretnymi danymi. Słowa Moora brzmią, jak wystąpienie polityka na wiecu politycznym i można skwitować je hasłem: "wszystko będzie dobrze, głowa do góry".
Szef MI6 mówi między innymi, że Ukraina może wygrać wojnę. Nie mówi co prawda jak ma to zrobić pozbawiona odpowiedniego sprzętu. Nie mówi nawet, co to znaczy w przypadku Ukrainy "wygrać wojnę". Fakty bowiem są takie, że 20 procent terytorium kraju znajduje się pod okupacją.
Donbas wydaje się być stracony. Losy zajętego przez Rosjan Chersonia będą rozstrzygać się tygodniami jeśli nie miesiącami, a kwestia odbicia zaanektowanego w 2014 roku Krymu stała się tak odległa, że prawie nierealna.
Żarciki nie na miejscu i absurdalne żądania
Moore idzie jednak dalej w swojej dziwnej i niepopartej konkretami narracji. Stwierdza na przykład, że Ukraina "musi pokazać, że wojna jest do wygrania" (w jaki sposób, tego już nie zdradza) i nie tylko dlatego, by wzmocnić morale swojego narodu, ale również po to, by - uwaga - wesprzeć determinację Zachodu w obliczu nadchodzącego kryzysu energetycznego i zbliżającej się zimy, która dla Europy może okazać się wyjątkowo sroga.
Powtórzmy: Ukraina pozbawiona sprzętu gwarantującego równowagę ogniową na froncie, powinna pokazać, że wygra, po to, by Europa poczuła się lepiej, gdy nastąpią przerwy w ogrzewaniu.
Szczerze mówiąc, będzie to ważne przypomnienie dla reszty Europy. Ta wojna jest do wygrania przez Ukrainę. Czeka nas dość ciężka zima i… nie chcę mówić, jak postać z "Gry o tron", ale "Winter is coming" - podsumowuje swoje wystąpienie szef MI6
Górski klimat Gór Skalistych chyba mocno udzielił się Richardowi Moorowi. Ewentualnie, ogląda trochę za dużo seriali, a czyta za mało raportów wywiadowczych. Te mówią wyraźnie - ofensywa wojsk Władimira Putina przyhamowała, ale nie zatrzymała się całkowicie. Myślenie życzeniowe w przypadku szefa wywiadu wojskowego trochę nie przystoi.