Rosjanie wycofują flotę stacjonującą u wybrzeży Ukrainy. "Możemy ją całą zatopić"
Rosyjskie okręty odpływają na bezpieczną odległość
Flota Czarnomorska została zmuszona do wycofania się z terenów przybrzeżnych Ukrainy. Zmiana taktyki wymusi na Rosjanach poleganie na systemach obrony umieszczonych w okupowanej części obwodu chersońskiego i na Wyspie Węży. Amerykański Instytut Badań nad Wojną powołujący się na doniesienia Ukraińców i Brytyjczyków stwierdza, że nowe pociski rakietowe dostarczone przez Zachód umożliwiają atak na okręty cumujące w odległości do 80 kilometrów od wybrzeża.
Ukraina prawdopodobnie będzie próbowała wykorzystać te sukcesy do złagodzenia presji ekonomicznej rosyjskiej blokady ukraińskich portów i szukania dodatkowego wsparcia gospodarczego na Zachodzie, w tym ewentualnego otwarcia nowych szlaków pomocy międzynarodowej dla Ukrainy - piszą amerykańscy analitycy w raporcie
Rzecznik odeskiej wojskowej administracji Serhij Bratczuk przyznał kilka dni temu, że sprzęt, który otrzymała Ukraina wystarczy do zatopienia całej Floty Czarnomorskiej.
Okręty ONZ mogą wpłynąć na Morze Czarne
Jeśli potwierdzą się informacje włoskiego dziennika "Il Messaggero" ONZ będzie przygotowywać operację eskortowania transportów ukraińskiego zboża przez Morze Czarne. Okręty Stanów Zjednoczonych i ich natowskich sojuszników mają wpłynąć w rejon walk i zapewnić nietykalność statkom transportowym.
Zbliżający się kryzys żywnościowy wywołany blokadą ukraińskich portów czarnomorskich zmusza kraje Zachodu do podjęcia radyklanych decyzji. Były naczelny dowódca wojsk NATO w Europie, James Stavridis twierdzi, że ingerencja ONZ może okazać się nieuchronna.
Myślę, że w ten konflikt będzie zaangażowana eskorta kontenerowców ochraniających statki płynące po zboże do Odessy i ze zbożem z niej wypływające - komentuje Stavridis cytowany przez włoski dziennik
Informacje o eskorcie potwierdza minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba. Rzecz w tym, że operacja będzie ryzykowna. Ze względu na obecność okrętów marynarki NATO w rejonie konfliktu, istnieje poważna groźba otwarcia zupełnie nowego rozdziału wojny,
